209. Les gueux
tak, to prawda, że mam ochotę cię skrzywdzić
patrzeć, jak krwawisz i błagasz u moich stóp
wino się przelewa między kieliszkami
tak, to prawda, że bawię się w kotka i myszkę
uwierz mi, umiem odrzucać boleśnie
wódka aż drży w szklance
nie rozśmieszaj mnie
widzę kłamstwo w twoich oczach
jak patrzysz na nią, palącą papierosa
dobrze wiem, co ona w tobie widzi
mimo że tego nie widzisz
tak, to prawda, że odeszłam w otchłań
bo wolałeś zostawić mnie ze złamanym sercem
i patrzeć jak płonę
tak, to prawda, że wygrywasz, jeśli się nie poddasz
jednak ja, po trzecim papierosie odpadam
patrzeć, jak krwawisz i błagasz u moich stóp
wino się przelewa między kieliszkami
tak, to prawda, że bawię się w kotka i myszkę
uwierz mi, umiem odrzucać boleśnie
wódka aż drży w szklance
nie rozśmieszaj mnie
widzę kłamstwo w twoich oczach
jak patrzysz na nią, palącą papierosa
dobrze wiem, co ona w tobie widzi
mimo że tego nie widzisz
tak, to prawda, że odeszłam w otchłań
bo wolałeś zostawić mnie ze złamanym sercem
i patrzeć jak płonę
tak, to prawda, że wygrywasz, jeśli się nie poddasz
jednak ja, po trzecim papierosie odpadam
Komentarze
Prześlij komentarz