246. Jaskinia
pochowałam miłość swoją
głęboko pod tłumioną ciszą
tam, gdzie brak odbicia
szukam ciepłego okrycia
odłupuję kawałek nienawiści
czekam aż mój sen się ziści
nie szukam niczego bez siły
żeby nie znaleźć się blisko mogiły
pod setną warstwą jaskini
to do mnie mówią bogini
głęboko pod tłumioną ciszą
tam, gdzie brak odbicia
szukam ciepłego okrycia
odłupuję kawałek nienawiści
czekam aż mój sen się ziści
nie szukam niczego bez siły
żeby nie znaleźć się blisko mogiły
pod setną warstwą jaskini
to do mnie mówią bogini
Komentarze
Prześlij komentarz